aktualności

Zakup instrumentów i wyposażenia scenicznego

Infrastruktura kultury ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zakup instrumentów i wyposażenia scenicznego na potrzeby kulturalne Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii w Olsztynie w okresie od 2022-01-03 do 2022-12-31 określonego w umowie nr 07512/22FPK/DEK, zawartej w dniu 2022-06-27, wraz z aneksem z dnia 2022-09-12Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego Całkowity przewidywany koszt realizacji zadania: […]

Nowy Dyrektor Filharmonii

Dyrektorem Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej od 1 stycznia będzie Janusz Ciepliński. Zastąpi prof. Piotra Sułkowskiego, który objął stanowisko dyrektora Opery Krakowskiej. Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego zdecydował, iż konkursu na stanowisko Dyrektora Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii im. Feliksa Nowowiejskiego w Olsztynie nie będzie. „Organizator powołał nowego Dyrektora w trybie art. 16 ust. 3 ustawy z dnia 25 października 1991 r. o […]

Płyta i książka „Pora jeziora”

Właśnie wydana została książka „Pora jeziora” autorstwa Ałbeny Grabowskiej i Daniela Wyszogrodzkiego, z rysunkami Joanny Martyniuk i fotografiami Adama Radka. Do tego nagrana płyta CD z musicalowymi piosenkami skomponowanymi przez Tomasza Szymusia do słów Daniela Wyszogrodzkiego. Oba wydawnictwa dostępne od dziś w kasie biletowej naszej Filharmonii. Również możliwa jest sprzedaż wysyłkowa. Wydawnictwa powstały przy wsparciu […]

Z KATE LIU ROZMAWIA EWA MAZGAL – GAZETA OLSZTYŃSKA

Gazeta Olsztynska - logo

Podczas obchodów 70-lecia Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii wystąpiła Kate Liu, zdobywczyni III miejsca w XVII Międzynarodowym Konkursie im. Fryderyka Chopina. Polskie Radio przyznało jej swoją nagrodę za najlepsze wykonanie mazurków. Stała się ulubienicą konkursowej publiczności. Liu urodziła się w 1994 roku w Singapurze i jako ośmiolatka przeniosła się z rodzicami i rodzeństwem do Stanów Zjednoczonych. Mieszkała i kształciła się w Chicago. Teraz uczy się w Curtis Institute of Music w Filadelfii.
— Chopin w tej chwili wypełnia teraz całe moje artystyczne plany, ale bliska jest mi cała muzyka, nie tylko Chopina — powiedziała pianistka.
— W Polsce pianiści są o wiele bardziej klasyczni w interpretacji Chopina niż inni. Grają wszystko, co zapisał w nutach. To szlachetny styl, który cenię. Dzięki konkursowi wiele się dowiedziałam o Chopinie, o Warszawie, o grze na fortepianie, o muzyce i innych muzykach. Ale to nie jest oczywiście zakończony proces.
Jej zdaniem muzyka Chopina opowiada o emocjach.
— Był chorowity, bardziej kobiecy niż męski, ale jego muzyka jest bardzo mocna, ma stalowy, jak to nazywają niektórzy, kręgosłup — tłumaczyła.
— Chopin włożył w nią wszystkie swoje uczucia, włożył je w nuty i umieścił je między nutami.
Kate Liu powiedziała, że lubi także Schuberta, Schumanna, Beethovena, uwielbia, podobnie jak Chopin, Bacha. Do grania na fortepianie zainspirowała ją starsza siostra, choć rodzice, jak mówi — realiści jeśli chodzi o życie — woleli, żeby została lekarzem. Zaczęła grać na pianinie jako czterolatka, ale to nie było jeszcze bardzo serio.
— W wieku 16 lat zdecydowałam, że zajmę się poważnie muzyką — dodaje. Wspominała też koncert na cztery ręce, w którym wystąpiła, jeszcze w Chicago, ze sławnym pianistą Lang Lang. I było to wydarzenie zachęcające do dalszej pracy. Kate przyznała, że jej ulubionymi są pianistami Grygory Sokolov oraz Emil Gilels. Ważną osobą w jej życiu jest nauczyciel z Chicago — Alan Chow. To on napisał, że spotkanie i uczenie Kate było dla niego absolutną radością. Od innych tę młodziutką pianistkę odróżnia  pragnienie wiedzy, zrozumienia znaczeń i poznania odpowiedzi. Jego zdaniem Kate ma zdolność wyrażania i przekazywania w pełni emocji podczas gry. Zapytana o Alana Chow Kate powiedziała nam:
— Ucząc się pod jego kierunkiem zaczęłam naprawdę kochać muzykę — tłumaczyła. — Jego gra miała wspaniałe brzmienie.
Czy miłość do muzyki nie jest wrodzona? — zapytaliśmy.
— Jest — odpowiedziała. — Kochałam muzykę, ale fortepian to było coś innego, inne stworzenie, coś, co trzeba było opanować. I od Alana uczyłam się tak grać, by wyrażać to, co chcę.
Jest już pani doskonałą pianistką?
— Myślę, że jestem OK — odpowiedziała Kate Liu ze śmiechem. — Do doskonałości wiele mi brakuje. Mogę powiedzieć co najwyżej, że jestem dobra.
Kate Liu przyznała, że bardzo lubi występować w Polsce.
— Jest wdzięczna publiczności za wsparcie, które otrzymałam od niej  już podczas Konkursu Chopinowskiego — mówiła. — Jestem również  wdzięczna za to, że ludzie tak licznie przychodzą na moje koncerty w Polsce i są tacy serdeczni — dodała.

Z Kate Liu rozmawiała Ewa Mazgal – GAZETA OLSZTYŃSKA

BSA20151015_23 LiuKate Liu fot.  Bartek Sadowski  użyczone przez NIFC

kontakt

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij