15 marca 2019
piątek
godz. 19:00
sala koncertowa filharmonii
Odkryte na nowo…
15 marca (piątek), godz. 18.00
sala kameralna Filharmonii – Piotr Matwiejczuk, wprowadzenie do koncertu
Jerzy Swoboda – dyrygent
Cezary Sanecki – fortepian
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej
Program:
Bolesław Szabelski – Toccata z Suity op. 10
Grażyna Bacewicz – Koncert na fortepian i orkiestrę
César Franck – Symfonia d-moll
Koncert pod patronatem Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w ramach przedsięwzięcia TUTTI.pl promującego wykonawstwo muzyki polskiej.
Dla wszystkich trojga kompozytorów, których utwory zabrzmią podczas koncertu, ważnym miejscem był Paryż. Belgijski muzyk César Franck spędził tam sporą część życia, Grażyna Bacewicz – studiowała, zaś Bolesław Szabelski, choć nigdy do stolicy Francji nie dotarł, pozostawał pod wpływem muzyki francuskiej i utrzymywał kontakty ze słynną Nadią Boulanger, nauczycielką Bacewiczówny. Czy poza wspólnym elementem biografii coś jeszcze tych twórców łączy?
Szabelskiego i Bacewiczównę – z pewnością! Oboje urzeczeni byli neoklasycyzmem francuskim i do tego stylu nawiązywali w swojej twórczości. Wiele z ich utworów stało się zresztą prawdziwymi neoklasycznymi przebojami. Bolesław Szabelski, uczeń Karola Szymanowskiego i nauczyciel m.in. Henryka Mikołaja Góreckiego, był kompozytorem wybitnym, choć jego muzyka wciąż czeka na odkrycie. Szalenie efektowna, utrzymana w stylistyce barokowej, Suita op. 10, powstała w 1936 roku. Dziś rzadko można ją usłyszeć w całości, popularnością cieszy się jedynie Toccata. Stała się wręcz wizytówką kompozytora zarówno w Polsce, jak i zagranicą. Z wielkim powodzeniem pod koniec lat pięćdziesiątych włączyli ją do międzynarodowego obiegu muzycznego Leopold Stokowski i Orkiestra Chicagowska.
Twórczość Grażyny Bacewicz, najwybitniejszej polskiej kompozytorki i wyśmienitej skrzypaczki, to jeden z najważniejszych przykładów neoklasycyzmu w muzyce XX wieku. Chętnie nawiązywała do form i gatunków z przeszłości, i łączyła je ze stylizacjami folkloru polskiego. W pełnej krasie cechy jej stylu ujawniają się w znakomitym Koncercie fortepianowym napisanym w 1949 roku na konkurs zorganizowany w setną rocznicę śmierci Chopina przez Związek Kompozytorów Polskich. W utworze usłyszeć można melodie takich pieśni ludowych, jak Pije Kuba czy Oj chmielu, chmielu. Wielkie wrażenie robi zawsze żywiołowy, wręcz transowy oberek – finałowe rondo. Utwór niewątpliwie wpisuje się w wielką późnoromantyczną tradycję koncertu symfonicznego z wirtuozowską partią solową. Choć jesienią tego roku przypadnie pięćdziesiąta rocznica jego prawykonania, to koncert w ogóle się nie zestarzał, zyskuje wręcz dodatkowe walory. I to mimo otoczki ideologicznej, w jakiej powstawał – dziś nie warto o niej wspominać, skoro muzyka znakomicie się broni.
O ile Bacewiczówna była muzykiem swoich czasów, o tyle César Franck – jak napisał Alfred Einstein – „był muzykiem nie na czasie, lub nawet poza czasem, podobnie jak Anton Bruckner. Miłował Bacha, Beethovena i pieśni Schuberta, ale, podobnie jak Bruckner, w ciągu całej swej kariery był zarazem dzieckiem XIX wieku […]”. Uznawany jest za drugiego, obok Hectora Berlioza, najważniejszego twórcę francuskiego tamtego stulecia, choć urodził się Liège w rodzinie pochodzenia niemieckiego. W jego muzyce, w tym w słynnej Symfonii d-moll, dostrzec można wiele cech typowo francuskich, ale dla Francuzów jego twórczość pozostawała zawsze zbyt niemiecka – wskazywano na zaawansowany kontrapunkt, z żelazną logiką skonstruowaną formę, powagę i patos, zbyt mało pogody i lekkości. Niepowodzenie Symfonii podczas premiery w 1889 roku spowodowały nie tyle względy muzyczne, co polityczne – napięta sytuacja między Francją a Niemcami. Zapewne trudno było wówczas w Paryżu docenić połączenie typowo francuskiej wyobraźni i klarowności z postwagnerowską harmonią, natchnionej urody melodii i zmysłowego bogactwa harmonii z niemal klasyczną (nie cztero-, a trzyczęściową) formę cykliczną. Choć podjęta przez Francka próba przełamania francuskich uprzedzeń względem niemieckiej tradycji muzycznej okazała się fiaskiem, historia oddała znakomitemu dziełu sprawiedliwość. Symfonia d-moll należy dziś do żelaznego kanonu filharmonicznego, a w czasach zjednoczonej Europy mogłaby być jej hymnem, obok Ody do radości z Dziewiątej Beethovena.
Cezary Sanecki – fortepian
Jest absolwentem łódzkiej Akademii Muzycznej w klasie fortepianu prof. Tadeusza Chmielewskiego oraz w klasie kameralistyki prof. Rajmunda Ambroziaka i prof. Bronisława Hajna. Zdobył I nagrodę oraz nagrodę specjalną Krzysztofa Pendereckiego w Ogólnopolskim Konkursie Muzyki Kameralnej w Łodzi w 1986 roku. Jako solista i kameralista występował w Polsce oraz w krajach Europy i Azji. Znaczną część jego recitali i koncertów kameralnych wypełnia muzyka polska oraz muzyka XIX i XX wieku. Na koncie ma liczne prawykonania dzieł kompozytorów współczesnych, które prezentował m.in. na Festiwalu Muzyki Sakralnej Gaude Mater w Częstochowie, Musica Moderna w Łodzi, Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Współczesnej w Krakowie, Frȕhjahrstage fȕr zeitgenössische Musik w Weimarze oraz na festiwalach muzyki polskiej w Niemczech i Izraelu. Z okazji Roku Karola Szymanowskiego (2007) wystąpił w cyklu koncertów monograficznych, których zwieńczeniem był recital w zakopiańskiej Atmie (w duecie ze skrzypaczką Aleksandrą Szwejkowską-Belicą) oraz nagranie utworów na skrzypce i fortepian Karola Szymanowskiego (płyta CD nominowana do nagrody Fryderyk).
Współpracował z wieloma wykonawcami, m.in.: Andrzejem Orkiszem, Piotrem Pławnerem, Tomaszem Królem, Urszulą Kryger. Szczególne miejsce w jego działalności artystycznej zajmuje muzyka na dwa fortepiany i cztery ręce, którą – z sukcesami – wykonywał w duecie fortepianowym m.in. z Joanną Hajn-Romanowicz, Beatą Cywińską oraz Robertem Gawrońskim. Był współzałożycielem Tria Con Fervore, z którym – wraz z flecistką Agnieszką Respondek i wiolonczelistką Małgorzatą Jóźków – nagrał płytę z utworami Astora Piazzolli, a także oryginalny, dwupłytowy album kolęd polskich w opracowaniu Tadeusza Trojanowskiego. Posiada w swym dorobku nagrania radiowe i telewizyjne, m.in. dla Radia Łódź, Radia i TV Katowice, Programu II Polskiego Radia, Radia MDR Figaro (Niemcy), TV Muziek (Holandia). Nagrał ponad dwadzieścia płyt z muzyką m.in. H. Wieniawskiego, J. Brahmsa, M. de Falli, M. Ravela, B. Bartóka, M. Brucha, I. J. Paderewskiego, G. Bacewicz, R. Schumanna, K. Szymanowskiego oraz z muzyką polskich kompozytorów współczesnych, m.in.: H. M. Góreckiego, J. Łuciuka, J. Bauera.
Prowadzi klasę fortepianu w Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi. Bierze udział w pracach jury konkursów pianistycznych. W latach 2008–2012 pełnił funkcję dziekana Wydziału Fortepianu, Klawesynu i Organów łódzkiej Akademii Muzycznej, a od września 2012 roku jest rektorem tej uczelni. W czerwcu 2013 roku otrzymał tytuł profesora sztuk muzycznych.
Jerzy Swoboda – dyrygent
Absolwent Akademii Muzycznej w Krakowie, którą ukończył z wyróżnieniem w klasie prof. Krzysztofa Missony. W latach 1982–1986 był kierownikiem Chóru Państwowej Filharmonii w Krakowie, następnie dyrygentem i kierownikiem muzycznym zespołu Capella Cracoviensis. Równolegle prowadził działalność dydaktyczną w krakowskiej Akademii Muzycznej. Od 1986 do 1990 roku pracował jako stały dyrygent Polskiej Orkiestry Kameralnej oraz orkiestry Sinfonia Varsovia. W latach 1987–1992 był dyrektorem artystycznym Międzynarodowych Festiwali Chopinowskich w Dusznikach Zdroju. W 1990 roku został dyrektorem naczelnym i artystycznym Filharmonii Śląskiej w Katowicach (funkcję tę pełnił do 1998 roku). Zasiadał także w jury Międzynarodowych Konkursów Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach. Od 1998 do 2005 roku był dyrektorem artystycznym Filharmonii Częstochowskiej, a w latach 2003–2008 pełnił tę samą funkcję w Filharmonii Narodowej w Koszycach na Słowacji i Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze. Dyrygował wieloma znakomitymi orkiestrami w Polsce i za granicą. Koncertował w większości krajów Europy, a także w USA, Kanadzie, Korei Południowej, Meksyku, Japonii i na Tajwanie. Występował w najsłynniejszych salach koncertowych Londynu, Paryża, Wiednia, Berlina, Bonn, Kolonii, Stuttgartu, Pragi, Brukseli i Aten. Współpracował z artystami tej miary, co Lord Yehudi Menuhin, Stefania Toczyska, Gidon Kremer, Krzysztof Jakowicz, Kaja Danczowska, Ewa Podleś, Konstanty Andrzej Kulka, Justus Frantz, Piotr Paleczny, Katia i Marielle Labèque, Jadwiga Rappé, Wanda Wiłkomirska, Grigorij Sokołow, Krzysztof Jabłoński, June Anderson, Andrzej Hiolski, Sarah Chang, Fou Ts’ong, Andrzej Bauer, Dominik Połoński. Artysta dokonał wielu nagrań płytowych (50 płyt CD) i archiwalnych, m.in. dla wytwórni fonograficznych w Polsce, Francji, Japonii, Wielkiej Brytanii i USA. Za prawykonanie Koncertu fortepianowego Stefana Kisielewskiego z Markiem Drewnowskim jako solistą podczas Festiwalu Muzyki Współczesnej „Warszawska Jesień” w 1991 roku otrzymał nagrodę SPAM. Płyta z III Symfonią Henryka Mikołaja Góreckiego, nagrana z orkiestrą Filharmonii Śląskiej i Zofią Kilanowicz, została płytą roku 1994 i otrzymała statuetkę Fryderyka. W latach 1991–1996 współpracował z ośrodkiem Telewizji Polskiej w Katowicach, prowadząc program „Na symfonicznej estradzie”. Był także muzycznym konsultantem ostatniego filmu z udziałem Witolda Lutosławskiego w reżyserii Krzysztofa Zanussiego, zrealizowanego na zamówienie BBC. Za dokonania artystyczne został uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi oraz Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. W sierpniu 2012 roku otrzymał tytuł naukowy profesora sztuk muzycznych. Jerzy Swoboda jest pedagogiem Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie oraz Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi, gdzie pełni funkcję kierownika Katedry Dyrygentury.
Koncert objęty projektem „WARMIŃSKO-MAZURSKA KARTA SENIORA” oraz programem „WARMIA I MAZURY DLA DUŻEJ RODZINY”